Z życia Stowarzyszenia
Co warto przeczytać
Szanowni Czytelnicy,
oddajemy do waszych rąk 60 numer naszego biuletynu. W tym wydaniu zachęcamy przede wszystkim do udziału w zbliżających się obchodach Dnia Pamięci w Pruszkowie.
Ponadto publikujemy relację z Walnego Zebrania Stowarzyszenia - gratulujemy wyboru i życzymy powodzenia nowemu Prezydium Stowarzyszenia!
Na blogu opublikowaliśmy również kolejne wspomnienia - tym razem podzielił się nimi pan Zbigniew Ścibor-Bogusławski (Wspomnienia).
Baza naszych wspomnień
Wzbogaca się baza Naszych wspomnień - opublikowaliśmy dwa kolejne wpisy wspomnieniowe. Serdecznie zachęcamy do dzielenia się z nami tymi unikalnymi informacjami - chętnych zapraszamy do kontaktu na nasz adres e-mail. Dzięki wolontariuszom możemy pomóc w ich digitalizacji, a nawet spisaniu.
Serdecznie zapraszamy do udziału w Obchodach w Pruszkowie
Zarząd Stowarzyszenia Dzieci Powstania oraz Dyrekcja Muzeum DULAG 121 gorąco zachęca byłych Więźniów Obozu DULAG 121 w Pruszkowie, ich rodziny, mieszkańców Warszawy i okolic do licznego udziału w Obchodach Dnia Pamięci na terenie byłego obozu w Pruszkowie (adres: ul. 3 Maja 8a, 05-800 Pruszków).
Tegoroczna uroczystość będzie miała uroczystą oprawę. W stosunku do roku ubiegłego, kiedy zmniejszono liczbę zaproszonych uczestników, uroczystość tegoroczna nie będzie (miejmy nadzieję) aż w takim stopniu ograniczona restrykcjami covidowymi.
Obchody Dnia Pamięci Więźniów Obozu Dulag 121 i Niosących Im Pomoc w Pruszkowie 2-3 października 2021 r.
2 października 2021 r., w dniu Narodowego Dnia Pamięci o Ludności Cywilnej Powstańczej Warszawy w Pruszkowie odbędą się uroczyste obchody Dnia Pamięci Więźniów Obozu Dulag 121 i Niosących Im Pomoc organizowane przez Powiat Pruszkowski, Miasto Pruszków, Instytut Pamięci Narodowej, Urząd do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Muzeum Dulag 121.
O godzinie 14:00 rozpoczną się oficjalne uroczystości pod pomnikiem „Tędy przeszła Warszawa”.
Program:
- Wystawienie posterunku pod pomnikiem
- Wprowadzenie pocztów sztandarowych
- Polowa Msza św. odprawiona pod pomnikiem „Tędy przeszła Warszawa”, koncelebrowana przez księdza prałata Mariana Mikołajczaka i kanonika Bogdana Przegalińskiego
- Odśpiewanie Hymnu RP
- Okolicznościowe przemówienia przedstawicieli władz
- Apel Pamięci
- Ceremonia złożenia wieńców i kwiatów
- Odprowadzenie wojskowej asysty honorowej i pocztów sztandarowych
Uroczystości odbędą się w Asyście Wojskowej Reprezentacyjnej Kompanii Wojska Polskiego. Pruszków, ul. 3 Maja 8a, teren dawnego obozu Dulag 121.
Więcej informacji można znaleźć na stronie Muzeum DULAG 121 .
Tablica pamiątkowa gen. Zbigniewa Ścibor-Rylskiego
Tablica na ścianie siedziby Związku Powstańców Warszawskich upamiętniająca wieloletniego przewodniczącego ZPW gen. bryg. Zbigniewa Ścibora- Rylskiego.
Współzałożyciel i wieloletni prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich Honorowy obywatel Miasta Stołecznego Warszawy, Sekretarz Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari, Kleberczyk, żołnierz 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Legendarny powstaniec warszawski kpt. ,,Motyl''. Dwukrotny Kawaler Krzyża Srebrnego Orderu Wojennego Virtuti Militari, odznaczony dwukrotnie Krzyżem Walecznych, Kawaler Krzyża Wielkiego Orderu Odrodzenia Polski I klasy.
Walne Zebranie SDP 1944, 1 sierpnia 2021
W tym roku obchody wybuchu Powstania Warszawskiego w niewielkim stopniu zostały zakłócone przez wirusa. Złożyliśmy wiązankę u stóp pomnika Mokotów Walczący w Parku Dreszera, razem z licznymi organizacjami.
Po zakończeniu uroczystości przy pomniku, zebraliśmy się w kawiarence "Zielnik". Frekwencja dopisała, chociaż zabrakło kilku członków Stowarzyszenia, którzy wcześniej potwierdzili swoją obecność. W tym roku akcja powiadamiania o zebraniu została przeprowadzona niezwykle solennie. Użyliśmy maili, smsów i poczty naziemnej.
Wszyscy obecni króciutko przedstawili swoje przejścia jako Dzieci Powstania. Po raz pierwszy w naszym gronie pojawił się Mirosław Grabowski, nasz nowy członek - uzdolniona pisarka Małgorzata Todd, Zbigniew Ścibor-Bogusławski z rodziną, państwo Zofia i Mirosław Kuklińscy oraz Tadeusz Kaczmarek.
Jednym z najważniejszych tematów poruszonych w trakcie zebrania to toczący się aktualnie proces uznania obozu Dulag121 za miejsce odosobnienia. Taka kwalifikacja Dulagu pozwala na objęcie byłych więźniów ustawą o osobach poszkodowanych w trakcie działań wojennych i przyznania im określonych przywilejów.
Zebranym przestawiono oryginały pism skierowanych do Urzędu do spraw Kombatantów i osób Represjonowanych oraz do pani Minister Rodziny i Spraw Socjalnych i Polityki Społecznej.
Następnie koleżanki Maria Nielepkiewicz i Ewa Chrzanowska zajęły się przeprowadzaniem wyborów. Ze względu na pandemię i zmniejszoną frekwencję na Walnym Zebraniu w 2020 roku, wybory wówczas zostały przełożone na rok bieżący.
Do pełnienia funkcji, które wymagały wybrania nowych osób, wybrano:
- Przewodniczący - Wojciech Łukasik
- Vice-przewodniczący Mirosław Grabowski
- Sekretarz - Maria Nielepkiewicz
- Skarbnik - Ewa Chrzanowska
Na wakującą funkcję członka Komisji Rewizyjnej wybrany został Tadeusz Kaczmarek.
Z fotela Honorowego Prezesa - Na 77-lecie Powstania Warszawskiego 1944
Im dłuższa jest rocznica Powstania Warszawskiego tym bardziej uogólniamy swe opinie na ten temat. Kiedyś było niepisane prawo, że dopóki żyją Powstańcy to nie wypada krytykować Powstania. Ale jest już ich zaledwie parę osób więc może chociaż zastanówmy się szczerze nad ich losami w czasie Powstania. Walczyli zwykle w nierównych sytuacjach, z marną bronią i prawie bez amunicji. Obandażowani, najczęściej niedożywieni i niewyspani, a co gorsze bez nadziei na zwycięstwo.
Przypomnijmy parę przykładów takiego stanu rzeczy.
Wobec dużych strat w ludziach i braku amunicji ppłk. „Radosław” zdecydował o przejściu swego elitarnego zgrupowania (należącego do oddziałów komandosów Kedywu Komendy Głównej AK, do którego należały jeszcze sławne bataliony „Parasola” i „Zośki”) kanałami na Mokotów nocą z 19 na 20 września. Żołnierze zgrupowania (ok. 200 osób, z tego połowa rannych) wyszli nad ranem 20 września włazem przy ul. Wiktorskiej. Byli u granic wytrzymałości fizycznej i pesymistycznie nastawieni do możliwości dalszej walki. Do 22 września na Górnym Czerniakowie broniły się jeszcze resztki oddziałów z „Czaty” i „Brody”. Dołączyli do nich na szeroko pojętym Mokotowie pozostałości zgrupowania „Radosław” i wzięli udział w dalszej walce. Ale w międzyczasie gen. Bór-Komorowski Dowódca Powstania polecił im powrót do Śródmieścia i zrezygnowania z planów przebicia się do lasów chojnowskich. stąd nocą z 25 na 26 września, ok. 120 ludzi przeszło kanałami do Śródmieścia, gdzie zgromadziło się ok. 230 żołnierzy i oficerów jeszcze żyjących z tego zgrupowania. Tyle pozostało ze stanu wyjściowego zgrupowania, które 1 sierpnia liczyło ok. 2300 ludzi. Straty wyniosły 90% a byli to elitarni żołnierze i oficerowie AK. Większość tych co powrócili do Śródmieścia zginęła.
Wszak 26 września był 57 dniem Powstania, czyli do jego poddania zostało raptem 6 dni, a przecież w tym czasie gen. Bór-Komorowski już pertraktował z Niemcami warunki kapitulacji Postania. Dlaczego zamiast ratować owych 120 Powstańców—narażał ich na pewne kalectwo, śmierć albo niewolę?
W dniu 1 sierpnia 33 powstańców ze zgrupowania Baszty zaatakowało koszary/szkołę Waffen SS róg Kazimierzowskiej i Narbutta posuwając się od Madalińskiego ulicą Kazimierzowską bez żądnej odsłony, ponieważ na tym odcinku było i jest nadal boisko sportowe. Niemcy z okien swego gmachu wystrzelali omal wszystkich. Tylko jeden Powstaniec 17-letni uratował się, odskoczył w lewo na Narbutta. Straty tego ataku wynosiły 96%.
Skutki ataku ponieśli nie tylko powstańcy, ale mieszkańcy domu, z którego wyszli do ataku, który stoi róg Kazimierzowskiej i Madalińskiego, którzy zostali rozstrzelani, niżej podpisany (7-latek) uratował się spod trupów tej egzekucji. Dzięki temu mógł potem forsować rozwój informatyki w Polsce, w tym zastosowanie systemu PESEL.
Natomiast uratowany 17 latek z w/w ataku po wojnie przedostał się do USA, gdzie wybił się w rozwoju systemów lotnictwa amerykańskiego, awansując na najwyższe stanowiska w centrach badawczych oraz otrzymując najwyższe odznaczenia państwowe.
Wspomniałem o dwóch przypadkach ludzi, którzy cudem przeżyli Powstanie, a potem dokonali ważnych spraw i projektów. A przecież z zabitych 200,000 tysiące miały potencjał, aby dokonać ważnych spraw i projektów. I to jest wtórna tragedia nie tylko tych ludzi, ale i Polski.
Odeszli od nas...
Wojciech Sosnowski - członek Stowarzyszenia od początku jego istnienia. Po wojnie dzielił zamieszkanie między kontynentem amerykańskim i Warszawą. Szczodrze wspierał listami i finansowo SDP1944. Regularnie wysyłaliśmy do p.Wojciecha Biuletyny, dlatego z zaskoczeniem i wielkim smutkiem otrzymaliśmy niedawno wiadomość od Jego córki o Jego śmierci w 2016 r.
Sławomir Kuczyński - rok temu mieliśmy zaszczyt cieszyć się Jego obecnością na zebraniu 1 sierpnia 2020 r.
Dzielił się z nami wspomnieniami z Powstania Warszawskiego. Opisywał barwnie zdarzenia z miejsca zamieszkania na ulicy Przemysłowej. Ponadto zamieścił swoją relację w Biuletynie Nr 49. Zmarł 5.08.2021, czyli w rok od ostatniego z Nim spotkania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz