15 lip 2015

Biuletyn Nr 3. Wkrótce siedemdziesiąta pierwsza rocznica Powstania Warszawskiego.

Obchody rocznicy Powstania. Środowisko Żołnierzy Pułku AK Baszta zaprosiło nas do uczestnictwa w obchodach rocznicy Powstania. Prosimy o obecność i serdecznie zapraszamy wszystkich członków. Potrzeba nam także osób do pocztu sztandarowego (mamy już proporzec). Zachęcamy.

Spotykamy się 1. sierpnia o godzinie 10:00 w parku Dreszera na Mokotowie (wejście od Puławskiej) mapa - park Dreszera wśród pocztów sztandarowych. Po uroczystościach w parku odbędzie się przemarsz zebranych pod pomnik Żołnierzy AK zamordowanych przy ul. Dworkowej mapa - ul. Dworkowa. Miejsce upamiętnia pomnik znany także jako „Pomnik Rozstrzelanych Powstańców” znajdujący się naprzeciwko dawnej siedziby żandarmerii. Od włazu kanałowego do pomnika prowadzą namalowane ślady stóp. Zdjęcie poniżej.

1 sierpnia o godzinie 21:00 na kopcu Powstania odbędzie się uroczystość zapalenie znicza płomieniem przyniesionym z wiecznego znicza na Grobie Nieznanego Żołnierza. Zapraszamy.

Strona Muzeum Powstania Warszawskiego zawiera obszerną listę uroczystości rocznicowych. Zachęcamy do obejrzenia. Oto link.

Sprawy organizacyjne. Brakuje nam chętnych do współpracy z Zarządem. Prosimy o zgłoszenia. Przypominamy o obowiązku wypełnienia deklaracji członkowskich.

Mamy dla Państwa nowość. Profesor Andrzej Targowski zgodził się na prowadzenie osobistej rubrykę przekazującą nam co doświadczył i myśli o otaczającym nas świecie.

 Widziane z krzesła Honorowego Prezesa

                               Oby historia nie powtórzyła się?


 Widok z “krzesła” a może z „kanapy” na Powstanie Warszawskie, które miało miejsce 71 lat temu jest wbrew pozorom coraz ostrzejszy. Dlatego, że lepiej rozumie się ten zryw i coraz lepiej II Wojna Światowa jest udokumentowana w książkach i filmach. Kanały telewizyjne w świecie, zwłaszcza w USA poświęcone historii są bardzo bogate w dokumentowanie tej wielkiej wojny. W obecnym 2015 roku celebrowaliśmy 70 rocznicę zakończenia II Wojny Światowej. Owa rocznica jest różnie postrzegana w Rosji i w Polsce a także na Zachodzie. Rosjanie nie mogą pogodzić się z faktem, że wspólnie z Niemcami zaczęli tę wojnę, napadając na Polskę w niecałe 3 tygodnie po Niemcach. A przecież jeszcze w sierpniu 1944 r. wojnę z Polską kontynuowali, w ramach tzw. pasywnej agresji, najpierw namawiając nas na Powstanie  a potem stojąc nad Wisłą - czekali aż Niemcy dobiją Warszawiaków by potem wejść do Warszawy nie bronionej ani przez Polaków ani przez Niemców i ją „wyzwolić.” Jeśli nawet uwierzyć im, że taktycznie nie byli gotowi na walki w mieście, jakby na drugi Stalingrad, to dlaczego odmówili Aliantom lądowania ich samolotów na północy za Wisłą w celu uzupełnienia paliwa, które leciały z logistyczną pomocą z dalekiej bazy w Brindisi z nad Adriatyku we Włoszech. Gdyby uzupełnienie paliwa było możliwe to by mniej trzeba było jego zabierać ze sobą a więcej broni i żywności można byłoby załadować, nie mówiąc o odpoczynku załóg, których straty wynosiły około 80%. Następna wojna w świecie czyli Zimna Wojna nie zaczęła się w 1947 r. kiedy Winston Churchill zdefiniował istnienie Żelaznej Kurtyny a w sierpniu 1944 r. I my Dzieci Powstania przeżywamy ją poraz drugi w 21 wieku w 25 lat po Rewolucji Polskiej 1989 i upadku Wielkiego Muru w 1991 a za nim upadku ZSRR. Co gorzej, Prezydent Putin obecny car ponownie uzbraja Rosję i to w rakiety bliskiego jak i transkontynentalnego zasięgu. Grozi Polsce jak i Ameryce. Dziś szczęśliwie Polska nie jest osamotniona jak w 1939 r. Postawa Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii oraz Francji wobec gróźb Rosji jest szczęśliwie inna aniżeli w 1938 r. w Monachium. Także obecnie Wojsko Polskie się zbroi i nie czeka aż społęczeństwo zakupi im ….rowery, jak to było w 1939 r. Jest tylko pewien problem w porównaniu II i III RP. Dziś Polska „nie jest zwarta i gotowa.” Wprawdzie ma pokój z sąsiadami ale wewnątrz tego pokoju brakuje. Powstańcy nie o taką Polskę walczyli. A my ich dzieci, mamy prawo by o tym przypomnieć.

                                                                  Andrzej Targowski